2015-01-15, 18:25
2015-01-15, 19:20
2015-01-17, 01:51
Po obejrzeniu tego filmiku poszedłem na spacer czego jeszcze nie robiłem Coś mnie wzięło mimo, że ćwiczę te 3-4 razy w tygodniu to jednak doskwiera mi podczas tych dni regeneracyjnych jakiejś aktywności fizycznej. Pozytywny dziadzio jeśli mogę tak napisać, wyrazy szacunku i jak zobaczyłem, gdy wykonywał te brzuszki to normalnie szczęka mi opadała w wieku 92 lat i w takiej formie - fenomen moim zdaniem, ale mimo wszystko SZACUNEK
2015-06-08, 08:43
Spacer dobra rzecz! Ja spaceruję niemal codziennie po pracy - idę do domu na pieszo. Dzięki temu stres opada z człowieka i w domu jestem już łagodny jak baranek, rozluźniony.
arek.em
2016-07-25, 09:49
Ja też zacząłem spacerować. Kiedyś ie widziałem sensu w chodzeniu - przecież szybciej było wrócić czy dojechać samochodem. Ale potem okazało się, że chodząc nawet na zakupy mogę zrobić coś dla zdrowia. A te pół godziny czy godzina nie jest przecież najcenniejszą rzeczą. Dużo ważniejsze jest zdrowie i dobre samopoczucie. Nawet powrót z pracy spacerem potrafi być znacznie przyjemniejszy niż jazda zatłoczonym autobusem/tramwajem lub stanie w korkach.
2018-06-21, 08:21
Wiele zależy od charakteru człowieka, jeśli osoba ma skłonności do refleksji to sama dojdzie do wniosku, co jest dla niego ważne. Jak ktoś w młodości nie znajdował żadnych zainteresowań to z dużym prawdopodobieństwem na starość będzie znudzonym dziadkiem. Druga sprawa, że w Polsce bycie dziadkiem kojarzy się z fotelem, kocem i czekaniem na odwiedziny wnuków, tymczasem na zachodzie, czy północy życie zaczyna się po emeryturze. Mam nadzieję, że nasze pokolenie będzie już inne
2020-03-26, 17:16
Wszystko zaczyna się w głowie