2015-01-07, 23:03
2015-01-08, 07:43
(2015-01-07, 23:03)Mrowek napisał(a): [ -> ]Dasz radę może jakiś trzepak ?
Poszukam, choć może być ciężko. Zwłaszcza przy tych -5 na dworze. Nie, żebym się bał takiej temperatury, ale ćwiczyć wolę na ciepłej sali
2015-01-08, 16:37
Bardzo fajny ten chwyt wykręcony :o) Miło czuć jak mięśnie klatki piersiowej się rozciągają. O przejście faktycznie trudno, ale popróbuje.
Jeżeli nie wykona się wszystkich 3 początkowych ćwiczeń nie ma co się brać za podciąganie? (czy to tylko chodzi o punktacje, że pierwsze 3 są lepiej punktowane i warto jest zrobić)
W ostatnie lato chodziłem po wszystkich placach w mojej okolicy i nie mogę znaleźć wolno stojącego drążka takiego na którym mógłbym zrobić wymyki i odmyki. A gdy znalazłem w końcu taki plac to "mi go wyremontowali" i teraz nie ma nic ciekawego dla dużych dzieci ;/ a że chodziłem w godzinach porannych gdzie było trochę mam i babć z dziećmi to mam wrażenie, że większość miasta ma mnie za jakiegoś zboka czy innego pedomisia
Jeżeli nie wykona się wszystkich 3 początkowych ćwiczeń nie ma co się brać za podciąganie? (czy to tylko chodzi o punktacje, że pierwsze 3 są lepiej punktowane i warto jest zrobić)
W ostatnie lato chodziłem po wszystkich placach w mojej okolicy i nie mogę znaleźć wolno stojącego drążka takiego na którym mógłbym zrobić wymyki i odmyki. A gdy znalazłem w końcu taki plac to "mi go wyremontowali" i teraz nie ma nic ciekawego dla dużych dzieci ;/ a że chodziłem w godzinach porannych gdzie było trochę mam i babć z dziećmi to mam wrażenie, że większość miasta ma mnie za jakiegoś zboka czy innego pedomisia
2015-01-08, 17:38
Pierwsze 3 ćwiczenia są wprawkami do układów które będę prezentowane pod koniec każdego kwartału, dodatkowo są one premiowane extra +5 pkt za wykonanie z faktu różnorodnej pracy, innymi słowy są bardzo rozwojowe i warto je wykorzystać w swoich treningach.
Ostatnie ćwiczenie polega na budowaniu siły/wytrzymałości , którą również sprawdzimy marcu .
Na pewno znajdzie się gdzieś huśtawka na 3 wymyki i odmyki !
Ostatnie ćwiczenie polega na budowaniu siły/wytrzymałości , którą również sprawdzimy marcu .
Na pewno znajdzie się gdzieś huśtawka na 3 wymyki i odmyki !
2015-01-08, 18:46
Ja też zabiorę głos, ale dopiero na końcu stycznia. A co do zwisu wykręconego, to pieczenie wyrywa mi tricepsy. Brr! Ale, ile zrobię, tyle zrobię.
Edit: Cała moja rodzina zawisła w chwycie wykręconym... Ja tylko nie potrafię. Jest to dla mnie za trudne... Pewnie dlatego, że obręcz barkową i mięśnie klatki piersiowej mam zbite na kamień, cóż konsekwencje nie rozciągania górnej części tułowia.
Jako, że seminarium jest 31 stycznia, to czy można zaliczyć konfrontacje na żywo?
Edit: Cała moja rodzina zawisła w chwycie wykręconym... Ja tylko nie potrafię. Jest to dla mnie za trudne... Pewnie dlatego, że obręcz barkową i mięśnie klatki piersiowej mam zbite na kamień, cóż konsekwencje nie rozciągania górnej części tułowia.
Jako, że seminarium jest 31 stycznia, to czy można zaliczyć konfrontacje na żywo?
2015-01-08, 23:13
Jeśli ktoś dobrze się czuję z chwytem wykręconym polecam Ape swing(ale uważać, bo rotator barków łatwo rozwalić):
2015-01-08, 23:49
Jak przy wszystkim kwestia wyrobienia dobrych podstawy, czyli zwisu na jednej ręce i dobrej gibkości.
Tak będzie można Krzysiek
Tak będzie można Krzysiek
2015-01-10, 16:39
(2015-01-07, 20:05)zahir napisał(a): [ -> ]Próbowałem wczoraj przejścia do chwytu wykręconego. Na jedną rękę przejdę ale na dwie to już wyższa szkoła jazdyChwyt wykręcony to ten, że podchodzimy do drążku i chwytamy go podchwytem i poczym robimy skin the cat i wisimy w ten sposób ? Jeśli tak, to chwyć może szerzej drążek ?
Bo na zdjęciu nie widać całej pozycji ćwiczącego
2015-01-10, 17:06
W pierwszym wątku jest pokazane przejście przez Satetsu.
Piszesz o zwisie tyłem - german hang.
Piszesz o zwisie tyłem - german hang.
2015-01-11, 11:31