Siema. Mam 19 lat, poszukuje złotego środka na rozwój siły.
Czytałem o książce niejakiego Pavla Tsatsoulina "The Naked Warrior", przeszukałem angielskie forum gimnastyczne, a konkretnie ten temat:
https://www.gymnasticbodies.com/forum/to...-increase/
Czytałem nieco u was na forum, a mianowicie o metodzie piramidalnej, w której zwiększam trudność ćwiczenia od 5 powtórzeń schodzę do 1, zwiększając trudność.
Która z tych metod będzie najlepsza na rozwój siły? Chodzi mi o maksymalną siłę, nie wytrzymałościową, nie dynamiczną, ale maksymalną(absolutną, bezwględną)? Jest możliwość określenie i wskazania 100% która z tych metod będzie najskuteczniejsza biorąc pod uwagę tylko ćwiczenia z masą ciała?
1. metoda smarowania gwintów
2. plan dzielony push/pull z gymnasticbodies
3. metoda piramidalna
Nie istnieje coś takiego jak "złoty środek". Dlatego właśnie powstaje tyle planów treningowych, że coś co mocno działa najednego niekoniecznie tak samo mocno będzie stymulować drugiego. Wynika to z wielu rzeczy między innymi anatomii (ilość białych i czerwonych włókien mięśniowych która osobniczo może być różna), stażu treningowego, itp. Tu nie ma dróg na skróty. Po prostu eksperymentuj
tu jest potrzebna... cierpliwosc.
kp
w gimnastyce maksymalna siła rozwija się tylko metodą ekscentryczną lub do momentu opanowania elementu. Maksymalna siłę rozwijać się zdecydowanie z oporami zewnętrznymi
Jestem cierpliwy, ale moje pytanie bylo jaka z tych metod jest najlepsza, a nie po której będę miał najszybsze rezultaty.
NEwcio piszesz o sztandze i obciążeniu? Jeśli tak, to myślałem nad tym, bo nie ma nic lepszego niż martwe ciągi - wszelakie odmiany, ale czy pracowanie na obciążeniu 85-90% dla początkującego, bo coś tam trenowałem, ale niewiele może rok, czy to będzie zdrowe dla takiej osoby? Nie bez powodu trójboiści są uważani za najsilniejszych
Znalazłem taki siłowy plan, ale z żelastwem:
Cytat:PON.
Przysiad 5x5 - 60%, 70%, 80%, 90%, 100%
Wyciskanie 5x5 - 60%, 70%, 80%, 90%, 100%
Wiosłowanie 5x5 - 60%, 70%, 80%, 90%, 100%
Dodatki - skłony tułowia z obciążeniem x 2, spięcia z obciążenien x 3 - po 12-15 powt.
ŚRODA
Przysiad 5x4 - 60%, 70%, 80%, 80%
Wyciskanie w skosie lub na stojąco 5x4 - 70%, 80%, 90%, 100%
Martwy Ciąg 5x4 - 70%, 80%, 90%, 100%
Dodatki - podciąganie na drążku, pompki na poręczach - 6-8 w trzech seriach*
PIĄTEK
Przysiad 5x4, 3x1, 8x1 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80%
Wyciskanie 5x4, 3x1, 8x1 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80%
Wiosłowanie 5x4, 3x1, 8x1 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80%
Dodatki - Wspięcia na łydki na stojąco ze sztangą - 12-15 powt w trzech seriach
* Można zacząć z samym obciążeniem ciała, jeżeli zrobi się w serii więcej niż piętnaście powtórzeń, to schodzi się do 6-8 ale dodaje się obciążenie.
Dla mnie stwierdzenie "nie ma to jak martwy ciąg" to jeden z mocno rozpowszechnionych mitów. A trójboiści nie bez powodu są uważani za najsilniejszych. Zwłaszcza jeśli chodzi o ... martwy ciąg
W elementach gimnastycznych ich siła jest bezużyteczna. Bo nie ma czegoś takiego jak uniwersalna siła. Jest wiele różnych rodzajów siły i każdą z nich rozwija się innymi metodami. Jeśli chcesz rozwijać siłę czynnościową przydatną w gimnastyce, to ćwicz metodami gimnastycznymi. Może mniej podniesiesz w martwym ciągu ale za to wagi wyjdą lepiej
sądziłem że istneije taka siła - ogólna, która przydaje sie w codziennosci, bo o taka mi sie rozchodzi żebym z łatwością przenosił różne ciężkie rzeczy itp.
W takim razie idę w stronę kalisteniki bo to mnie bardziej cieszy, tzn ta sila, czyli robienie pompek w staniu na rekach przy scianie czy na jednej rece, moze dojde do podciagania na 1 rece, ale to juz wysza szkoa jazdy.
sam sobie odpowiedziales - jesli Cie interesuje przenoszenie ciezkich rzeczy, to je "przenos" uzywajac np. metody ciezkoatletycznej, kalistenika zajmuje sie glownie "przenoszeniem" wlasnego ciala.
kp
Tak ale do przenoszenia trzeba by ćwiczyć "spacer farmera". Ruch koncentryczny jest tylko przy podnoszeniu, dalej to już izometryka. Dlatego zwykły martwy ciąg tu nie pomoże
Wszyscy tak gadają o tej funkcjonalnej sile, która przydaje się w codziennym życiu, po czym idą po "trójbojowemu" robić dużą siłę na siłowni, gdzie dążą do jak największych ciężarów. Tylko niech ktoś mi powie w czym na co dzień może się przydać siła pozwalająca podnieść 300kg w MC?
Gimnastyka jest w stanie wyrobić w człowieku taką siłę, która i tak grubo przewyższy to, co potrzebujemy na co dzień.