Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Śniadanko, a poranny trening.
#1

Czołem! Tematów tego typu było sporo, więc na wszelki wypadek, wrzucam do tego działu ^^ Ostatnio z powodów osobistych, byłem zmuszony przenieść treningi z godzin popołudniowo-wieczornych, na rano-rano. To troszku zachwiało moimi przyzwyczajeniami, bo długo trwałem przy okienku żywieniowym 12-20. To rozwiązanie, jakkolwiek wygodne, nie sprawdza się w momencie w którym ładuję przez ponad dwie godziny od 7. Więc pytanko do porannych gimnastyków, co proponujecie/stosujecie na śniadanie przed zapierniczem na kółkach ?
#2

Gimnastyki ranem co prawda nie ćwiczyłem (najwcześniej ca. 11:00), ale przed bieganiem, czy karate zazwyczaj królowała owsianka, płatki na mleku, lekkie kanapki (np. szynka + ser żółty + ser biały), ew. możesz spróbować dużej kolacji i ćwiczyć bez śniadania.
Tylko pamiętaj, żeby mimo wszystko trochę odczekać po śniadaniu, a nie ćwiczyć jeszcze dogryzając Big Grin

PS. Z doświadczenia nie polecam parówek Tongue
#3

Ja osobiście nie polecam dużych kolacji nigdy ze względów przemiany materii - było o m w dziale żywienia.
Śniadania lekkie ja osobiście wcinalem sałatkę z łososia i awokado - niewielka porcja była bardzo pożywna i nie obciążała żołądka, w międzyczasie popijalem jakiegoś szejka z węglami. Ćwiczy sie bez problemu.

Każdy przedszkolak Ci powie, że gimnastyka to samo zdrowie. Wink
#4

Ponoć niezdrowo jest się objadać przed spaniem - ja na przykład nie mogę wtedy zasnąć albo mam koszmary.
Na śniadanie proponuję sporo białka - ja jadam biały ser z maślanką i jajkami + jakieś warzywa wkrojone do środka. Czasem jajecznicę.
#5

Inni za to polecają dużo weglowodanów na sniadanie Big Grin Co człowiek to metoda :>
#6

przed wysiłkiem najbardziej polecane są węglowodany złożone np. kanapka z pełnoziarnistego pieczywa z warzywkami + np. ser, szynka jako dodatki - białko nie powinno być podstawą posiłku jedzonego przed treningiem, więcej o diecie sportowca jest tutaj http://www.biomedical.pl/dieta/dieta-dla...-6262.html
#7

Darek po kanapeczce czujesz energię na caly dzien? Albo inaczej, po ilu godzinach siegasz znow cos do zjedzenia?

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
#8

Jak nie jesteś ospały po węglach to około treningowo jak najbardziej węglowodany. Jak Masz problem z cukrem, co nie jest teraz rzadkim przypadkiem, zaczynaj dzień od białkowo tłuszczowego posiłku mimo treningu. A węgle daj do ostatniego, dwóch ostatnich posiłków przed snem.
Możesz też rozważyć trening na czczo.
#9

Jeżeli chleb pełnoziarnisty jest pełen ziaren i jest "ciężki" to można najeść się do syta. Oczywiście nie jest to posiłek na cały dzień. Staram się trzymać zasady 5 posiłków w ciągu dnia. A przed treningiem staram się nie objadać, bo ciężko się potem ruszyć Wink
#10

Ale ten pełnoziarnisty pewnie z pszenicy więc i tak to nie najlepsze źródło. Jeśli pieczywo to jedynie 100% żytni, a najlepiej w ogóle z tego zrezygnować. 5 posiłków też nie jest wymagane.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości